SPCleantech to sieć współpracujących ze sobą podmiotów związanych z branżą cleantech które łączą swoje zasoby, wiedzę i umiejętności w celu osiągnięcia wspólnych celów.
Głównym celem SPCleantech jest stworzenie  dynamicznego ekosystemu, który zachęca do wymiany wiedzy, promuje innowacje oraz napędza wzrost gospodarczy i konkurencyjność swoich członków.
Oto niektóre z głównych korzyści płynących z członkostwa w innowacyjnym klastrze SPCleantech:

  • Współpraca i networking
  • Dostęp do zasobów 
  • Wymiana wiedzy i szkoleń
  • Innowacje i badania 
  • Wspólne promocje i marketing 
  • Wsparcie instytucjonalne 
  • Rozwiązanie wspólnych problemów

Razem możemy więcej - dołącz do nas

SPCleantech wspiera działania podejmowane w celu ograniczenia negatywnego wpływu na środowisko naturalne i zapewnienie bardziej zrównoważonego i ekologicznego podejścia do działalności gospodarczej oraz dotyczące wykorzystania nowoczesnych technologii cyfrowych w celu optymalizacji procesów biznesowych, zwiększenia efektywności i poprawy konkurencyjności.

Więcej informacji na temat korzyści z członkostwa

Nowe przepisy unijne w zakresie klasy energetycznej budynków mogą stanowić problem dla milionów Polaków. Jeśli budynek wymaga termomodernizacji i nie zostanie ona przeprowadzona w ciągu dziesięciu lat, sprzedaż albo wynajem takiego mieszkania czy domu nie będzie możliwa.

Unia Europejska zaostrza przepisy w zakresie energooszczędności budynków, a czas na dostosowanie się do zmian wynosi dziesięć lat dla nieruchomości mieszkalnych i siedem dla budynków użyteczności publicznej. Warto więc sprawdzić, do jakiej klasy energetycznej należy budynek, jeśli w przyszłości planujemy nieruchomość sprzedać. Po upływie wyznaczonego przez Unię terminu sprzedaż oraz wynajem nieruchomości, które nie spełniają surowych norm energooszczędności, będzie zakazana.

Unia coraz bardziej ekologiczna

Obecnie każdy budynek musi posiadać świadectwo efektywności energetycznej, które określa klasę energooszczędności, a także zalecenie co do jej poprawy. Unia poszła jednak dalej i zaostrza przepisy w tym zakresie, wprowadzając nową klasyfikację energetyczną budynków. Będzie to rozwiązanie analogiczne jak przy sprzętach RTV i AGD, gdzie poziom energii zużywanej do spełnienia wszystkich funkcji takiego urządzenia określany jest literami od A do G. Podobnie stanie się z budynkami. Te najbardziej oszczędne oznaczone będą literą A, a zjadacze energii zostaną zakwalifikowane jako kategoria G. Właściciele budynków mają więc dziesięć lub siedem lat na dostosowanie swoich nieruchomości do nowych norm.

Nowa klasyfikacja energetyczna a świadectwo charakterystyki energetycznej

Klasyfikacja ta jest jednak czymś innym niż obecnie obowiązujące świadectwo charakterystyki energetycznej, które określa zapotrzebowanie na energię w skali roku. Dokument ten pokazuje, ile energii zużywa budynek do zaspokojenia potrzeb energetycznych.
Do potrzeb energetycznych budynku należą:

  • ogrzewanie i wentylacja,
  • oświetlenie,
  • podgrzewanie powietrza,
  • chłodzenie wody.

Natomiast, jak podało Ministerstwo Rozwoju Technologii, już od 2024 r. każdy budynek zostanie sklasyfikowany i otrzyma odpowiednią dla niego literę. Znane są już kryteria, jakie będą określały poszczególne klasy. Zestawienie takie przygotowała Krajowa Agencja Poszanowania Energii, spółka Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Klasy energetyczne budynków:

  • Klasa A+ – domy wytwarzające więcej energii niż jej zużywają (np. dzięki własnej instalacji fotowoltaicznej),
  • Klasa A – domy jednorodzinne zużywające poniżej 63 kWh energii na metr kwadratowy rocznie, a budynki wielorodzinne – poniżej 59 kWh,
  • Klasa B – domy jednorodzinne zużywające 63-157 kWh – budynki wielorodzinne poniżej 141 kWh,
  • Klasa C – domy jednorodzinne ze zużyciem 157-250 kWh i domy wielorodzinne – 223 kWh,
  • Klasa D – domy jednorodzinne 250-344 kWh, budynki wielorodzinne – mniej niż 305 kWh,
  • Klasa E – domy jednorodzinne ze zużyciem 344-438 kWh, bloki i kamienice – mniej niż 387 kWh,
  • Klasa F – domy jednorodzinne zużywające 438-531 kWh, budynki wielorodzinne poniżej 469 kWh,
  • Klasa G – domy jednorodzinne zużywające ponad 531 kWh na metr kwadratowy rocznie, a budynki wielorodzinne – powyżej 469 kWh.

Zakaz sprzedaży i wynajmu klas F i G

Przepisy idą jeszcze dalej — dla dwóch najniższych klas F i G po upływie terminu dziesięcioletniego dla budynków mieszkalnych i siedmioletniego dla budynków użyteczności publicznej obowiązywać będzie zakaz sprzedaży oraz wynajmu. W Polsce do tych klas kwalifikuje się ponad milion budynków. W praktyce oznacza to, że ich właściciele nie będą mogli ich zbyć ani nawet wynająć, jeśli nie przeprowadzą w nich prac termo modernizacyjnych, aby poprawić energooszczędność i zwiększyć klasę energetyczną. Na szczęście osoby, które zdecydują się na taki krok, będą mogły skorzystać z różnych programów i dotacji, tych, które już obowiązują, a także nowych, które będą wprowadzane w najbliższych latach. W ten sposób będzie można sfinansować przedsięwzięcia remontowe i energetyczne.

Element większych zmian

Wprowadzane zmiany są częścią większego przedsięwzięcia, mianowicie planu, który zakłada osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Od 2028 roku natomiast każdy nowy budynek na terenie Unii Europejskiej ma być zeroemisyjny. W najbliższych latach przewidziano szereg zmian w sektorze budowlanym mających ten cel przybliżyć. Oto najważniejsze z nich, które powinny zainteresować osoby myślące o sprzedaży lub zakupie nieruchomości:

  • każdy budynek musi posiadać świadectwo charakterystyki energetycznej, a każda nowa nieruchomość musi posiadać informację o pozostawianym śladzie węglowym,
  • ogłoszenia o sprzedaży lub wynajmie mieszkania będą musiały posiadać informację o klasie energetycznej budynków,
  • każdy kraj wspólnotowy zobowiązany będzie do ustanowienia „Krajowego Planu Renowacji”, polegającego na modernizacji budynków z wyłączeniem np. budynków obronnych, należących do sił zbrojnych, obiektów religijnych; postęp realizacji planu będzie sprawdzany co dwa lata,
  • panele fotowoltaiczne będą obowiązkowym wyposażeniem każdego nowo powstającego budynku.

Jeśli więc w najbliższych latach planujemy sprzedaż nieruchomości, warto już w przyszłym roku sprawdzić, do jakiej klasy energetycznej ona należy.